W trakcie kilku lat pracy w branży drogowej miałem okazję odbyć setki spotkań biznesowych, zarówno w kraju jak i za granicami Polski. Do tej pory w sprawach biznesowych odwiedziłem Holandię, Belgię oraz Serbię. Na miejscu natomiast gościłem przedstawicieli z firm Niemieckich, Belgijskich czy na przykład Chińskich. W każdej sytuacji niezbędne okazało się obycie z językiem angielskim oraz znajomość zwrotów i określeń anglojęzycznych związanych z branżą drogową. Każde spotkanie było nie tylko okazją do rozpoczęcia współpracy biznesowej, ale także szansą na poznanie nowych ludzi z branży – rozszerzenie sieci kontaktów.
Belgia
Od stycznia 2023 roku w Polsce zaczęło obowiązywać rozporządzenie, na mocy którego wszystkie roboty drogowe muszą być zabezpieczane poduszkami zderzeniowymi TMA lub przyczepami zderzeniowymi TTMA. W ramach pracy dla TIOMAN Group mam okazję współpracować od kilku lat z firmą Stuer-Egghe, która jest jednym z wiodących dostawców poduszek zderzeniowych TMA. Ich charakterystyczne, żółte urządzenia jeżdżą obecnie po Polsce pod banderą TIOMAN, w czym mam swój ogromny udział. Każda sprzedana poduszka zderzeniowa wymaga przeszkolenia kadry pod kątem podłączania, uruchamiania i pracy z urządzeniem. Od ponad trzech lat prowadzę szkolenia w tym zakresie skutecznie rozszerzając wiedzę na temat TMA.
Oczywiście wiedza nie trafia do głowy sama z siebie – w celu jak najlepszego poznania belgijskiej firmy oraz ich głównego produktu pojawiłem się w siedzibie mieszczącej się w Sint-Niklaas, na zachód od Antwerpii. W czasie wizyty poznałem proces produkcyjny, sposoby radzenia sobie z prostymi usterkami oraz bardzo dokładny opis procesu obsługi urządzenia. Brałem także udział w rozmowach, które dotyczyły wypracowania optymalnych warunków współpracy i dystrybucji urządzeń na polskim rynku.
Parking firmy Stuer-Egghe wypełniony pojazdami ciężarowymi z zamontowanymi poduszkami zderzeniowymi TMA
Poduszka zderzeniowa TMA zamontowana na pojeździe ciężarowym, obok widoczne elementy konstrukcyjne tablicy zamykającej.
Holandia
Holandię odwiedzałem dotychczas kilkukrotnie. Najczęściej były to spotkania biznesowe związane z rozszerzaniem zakresu importowanych towarów, choć miałem także okazję odwiedzić Amsterdam podczas największych targów branży drogowej – InterTraffic. Jednym z kluczowych dostawców, z którym współpracuję bardzo regularnie jest firma Rotapanel, która dostarcza rozwiązania z zakresu znaków pryzmatycznych (PVMS). W czasie wizyty w siedzibie firmy w Leeuwarden miałem okazję poznać dokładnie budowę znaku, proces produkcyjny, zasadę działania oraz nauczyć się obsługi i integracji sterownika systemowego z zewnętrznymi systemami.
Firma Rotapanel przygotowała spersonalizowane przywitanie na ekranie LED znajdującym się przed siedzibą firmy.
Wystawka w sali konferencyjnej Rotapanel z displayem prezentującym podzespoły znaków rotacyjnych.
Podczas podróży służbowych po Holandii miałem także okazję odwiedzić siedziby firm Ebo van WEEL oraz Verdegro. W obydwu przypadkach miałem okazję dowiedzieć się więcej o rynku holenderskim, specyfiki pracy w Holandii, zbadałem potencjalne pola do współpracy i przede wszystkim poznałem wiele osób zainteresowanych pracą nad wspólnymi projektami w przyszłości. Wszystko to składa się na zwiększanie doświadczenia i poznawanie wielu nowych metod pracy, typów urządzeń czy sposobów radzenia sobie z wyzwaniami.
Poduszka zderzeniowa zaprojektowana w oparciu o patent z USA, oferowana na rynku europejskim przez Verdegro.
Na początku 2022 roku miałem także okazję uczestniczyć w największych w Europie targach branży drogowej – Intertraffic. W czasie 5-dniowego wydarzenia odbyłem dziesiątki spotkań, odwiedziłem setki wystaw i poznałem tysiące nowych produktów oraz rozwiązań. Wszystko to dotyczyło nie tylko zakresu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, ale także integrację sprzętu i oprogramowania, roziwązania dla systemów informacji pasażerskiej, technologie parkingowe, nowe technologie branży EV i masę innych. Wiele stanowisk obfitowało w rozwiązania z zakresu oznakowania LED, znaków pryzmatycznych, inteligentnych sygnalizacji świetlnych systemów detekcji video – pozwoliło mi to poznać masę osób z branży i przetrzeć szlaki na sprowadzanie nowoczesnych technologii na rodzimy rynek.
Stanowisko zaprzyjaźnionej firmy EBO van Weel na targach Intertraffic 2022.
Serbia
Zdecydowaną większość czasu poświęcam na pracę ze znakami zmiennej treści pracujących w technologii LED. Głównym dostawcą technologii, z której korzystam przy wdrażaniu projektów (zarówno VMS na konstrukcjach, jak i MVMS na przyczepach mobilnych) jest serbska firma DMV. Do tej pory odwiedziłem siedzibę firmy partnerskiej w mieście Nisz dwukrotnie, co pozwoliło mi nie tylko obejrzeć proces produkcji, poznać szczegóły technologii i przejść kilka kursów z obsługi i serwisowania znaków LED, ale także poznać lepiej pracowników DMV i zaprzyjaźnić się z nimi. Znajomość ta owocuje w trakcie pracy ze znakami aktywnymi, gdyż zdecydowanie łatwiej jest pracować z osobą, którą znamy i mamy z nią dobry kontakt.
Stanowisko pozwalające na sprawdzenie odporności znaków LED. Znaki są często włączone przez kilka tygodni, w ten sposób sprawdza się poziom odporności na długi czas pracy bez przerwy.
Chiny
Choć sytuacja na świecie sprawiła, że w ostatnich latach spotkania są znacznie utrudnione to dzięki odrobinie zaangażowania możliwe było zorganizowanie spotkania z potencjalnym dostawcą rozwiązań LED z Chin. Miałem przyjemność uczestniczyć w spotkaniu z przedstawicielkami firmy ChainZone z Foshan w Chinach. Spotkanie odbyło się w Polsce, w siedzibie firmy TIOMAN, jednakże dzięki możliwości zaprezentowania dotychczasowych osiągnięć w branży drogowej firma ChainZone jest zainteresowana współpracą z firmą TIOMAN (a co za tym idzie – bezpośrednio ze mną, gdyż w chwili obecnej odpowiadam za kwestie techniczne nowoczesnych technologii wdrażanych na polskich drogach).
Znak LED firmy ChainZone zamontowany na konstrukcji w celu przeprowadzenia testów odporności na warunki atmosferyczne oraz czynniki fizyczne.